piątek, 4 kwietnia 2014

Śliwka w czekoladzie

Razem z TŻ bardzo lubimy Śliwkę w czekoladzie firmy Wawel. Wydawać by się mogło, że nie ma w niej żadnych szkodliwych substancji, ot, śliwka i czekolada. Nic bardziej mylnego. Są w niej 3 składniki, które powinny budzić niepokój. ! zachować ostrożność




Skład Śliwki w czekoladzie firmy Wawel

śliwka kandyzowana 70% (cukier, śliwka, substancja konserwująca: sorbinian potasu), czekolada 30% (cukier, miazga kakaowa, tłuszcz kakaowy, tłuszcz roślinny (palmowy, Shea), emulgatory: lecytyny (z soi) i E476; aromat.

Sorbinian potasu

Jest to konserwant o kodzie E202, który nie pozwala rozwinąć się bakteriom i grzybom w żywności. Lekką ręką sypie się go do wszystkiego, głównie serów, margaryny i pieczywa. Okazuje się, że większość suszonych owoców, które wielu z nas dodaje np. rano do zdrowego, jakby się mogło wydawać, musli, jest konserwowane przy użyciu sorbinianu potasu lub kwasu sorbowego. Sorbinian potasu jest solą kwasu sorbowego (sorbinowego) konserwantu o kodzie E200, który hamuje rozwój pleśni i drożdży, a także pomaga utrzymać wilgotność produktu. E200 ma pochodzenie naturalne, występuje w owocach jarzębiny, ale w przemyśle spożywczym jest syntetyzowany, więc nic w nim naturalnego. Sorbinian ma identyczne właściwości jak kwas sorbowy, ale o wiele lepiej rozpuszcza się w wodzie, więc można go dodać więcej, niż kwasu sorbowego. Wiele źródeł podaje, że jest to najmniej szkodliwy konserwant.  Inne źródła podają, że powoduje m.in. alergie, podrażnienia skóry, astmę, problemy behawioralne. Poza tym określono dopuszczalne dzienne spożycie sorbinianu potasu, które wynosi 25mg/kg ciała. Jest to potwierdzenie, że nie jest on obojętny dla zdrowia.

Lecytyna sojowa

Niby nie jest szkodliwa, ale soja jest bardzo często modyfikowana genetycznie, więc bezpieczeństwo tego składnika budzi wątpliwość.

E476

E476 to polirycynooleinian poliglicerolu. Według wersji oficjalnej jest to substancja pochodzenia naturalnego, stosowana po to, żeby czekolada miała lepszą konsystencję. Nieoficjalnie, by zaoszczędzić na drogim tłuszczu kakaowym. Wiele produktów czekoladowych zawiera E476. Jeśli jest to substancja bezpieczna, jak podają źródła, to dlaczego jest zakazana m.in. w Japonii, Stanach i Australii? I dlaczego nie można jej spożywać więcej niż 7,5 mg/kg dziennie?


ŚLIWKA W CZEKOLADZIE DOMOWEJ ROBOTY


Składniki

Śliwkę bez sorbinianu potasu zakupiłam w Rossmannie (produkt Bio), a czekoladę do gotowania w Biedronce.



Skład Czekolady do gotowania z Biedronki: miazga kakaowa, cukier, tłuszcz kakaowy, emulgator: lecytyny ze słonecznika, ektrakt z wanilii.

Skład śliwek: śliwki suszone z kontrolowanej biologicznie uprawy.


Przepis

1 krok: W garnuszku rozgrzać 1/3 kostki masła na małym ogniu


2 krok: Czekoladę rozdzielić na małe tabliczki, dodać do masła i rozpuścić mieszając.
  

3 krok: Do czekoladowej masy wrzucić śliwki, wymieszać i wyłożyć jedna po drugiej na papierze do pieczenia. Pozostawić do zastygnięcia, a potem wstawić do lodówki. Najsmaczniejsza jest następnego dnia.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...